Dwójka mężczyzn z Torunia postanowiła nieco wcześniej poczuć magię świąt i zdecydowała „zrelaksować” się w miejscowej szopce bożonarodzeniowej w oparach przyjemnego dymku z marihuany. Na nieszczęście dla obu panów, ich „świąteczną” konsumpcję przerwała niespodziewana wizyta strażników miejskich. Teraz obu mężczyznom grozi więzienie.
Do tego niecodziennego zdarzenia doszło w nocy 14 grudnia około godziny 23, w okolicach rynku głównego w Toruniu. Choć zazwyczaj szopka przyciąga uwagę ludzi swoim wystrojem, tym razem wzrok patrolujących nieopodal szopki strażników miejskich przykuł widok mężczyzn, którzy bez skrępowania próbowali odpalić w środku tradycyjnej szopki lufkę.
Funkcjonariusze szybko nabrali podejrzeń i przypuszczając, że mężczyźni mogą mieć przy sobie niedozwolone środki, podjęli interwencje. Jak się potem okazało słusznie, ponieważ delikwenci z szopki mieli przy sobie susz z konopi indyjskich.
Mężczyźni zapewne nadchodzących świąt nie zaliczą do najbardziej udanych, albowiem za posiadanie środków odurzających grozi im teraz kara pozbawienia wolności do lat 3.